poniedziałek, 20 lipca 2015

Milka, Melo Cakes

Ta pogoda wykańcza, lubię patrzeć jak się błyska, ale bez przesady. Wciągu dnia umieram z duchoty, a jedyne na co mam ochotę to zimna woda i lody. Od popołudnia zaś są burze i leje, wszystko fajnie, tylko po co od razu odłączać prąd? No ja się pytam, po co?!
Dziś przedstawię wam jeden z trzech produktów, kupionych w Almie, zapraszam.


Opakowanie typowe dla Milki, niby nic specjalnego, jednak mnie ten fiolet przyciąga. W środku, w przezroczystym pojemniczku, znajduje się sześć, średniej wielkości ciastek? Są to takie jakby kulki, ze spłaszczonym spodem, pachną typowo milkowo.


Czekolada jest cienka, możemy ją z łatwością zjeść samą, bo od góry nie dotyka niczego. Delikatnie tłusta, mleczna i delikatna, wydaje mi się, że trochę mniej słodka, niż ta w tabliczkach i nie tak plastikowa, szybko się rozpuszcza, pozwalając przejść dalej.
Po między nią a pianką jest spora przerwa (pusta przestrzeń). Biała kulka jest mała, z wierzchu się lepi, w smaku mleczna i słodka, mięciutka i puszysta, przyjemnie się rozpuszcza. 
Dość gruby herbatnik, został mocno wypieczony, jest suchy, twardo-rozmiękły (taki, jak gdy robimy ciasto, wykładami nimi spód blachy, ale nasze łakomstwo wygrywa i jemy gdy ciasto nie jest gotowe, a herbatniki dopiero zaczynają mięknąć).


Całość jest miękko-sucha i słodko-mleczna, smaczna, ale dupy nie urywa nie zachwyca. Zaspokoi chęć na cukier, ale nie nasyci. Uważam, że cena jest wygórowana, i to przez nią więcej po nie nie sięgnę. 

Ocena: 7,5
Gdzie kupiłam: Alma
Cena: 8.99 zł
Czy kupię ponownie: gdyby nie ta cena
Kaloryczność: 425/100g
                      71 kcal-sztuka


Wczoraj zastałam nominowana przez Natalię, także dziś odpowiadam na pytania :)

1.Znienawidzony przedmiot szkolny?
Biologia
2.Znak zodiaku?
Baran
3.Wierzysz w horoskopy?
Zdecydowanie nie
4.Reagujesz na zmiany pogody?
Nie
5.Ulubiony słodycz z dzieciństwa?
Cukierki Mister Ron
6.Ulubione danie z dzieciństwa?
Pierś w sosie koperkowym
7.Ulubione letnie śniadanie?
Bułka z twarożkiem i szczypiorem
8.Ulubiony letni obiad?
U mnie nie ma letni-zimowy, chyba nie mam
9.Malujesz paznokcie? Na jaki kolor najczęściej?
Tak, na czarno/granatowo
10.Ulubiony smak lodów?
Wniliowe/śmietankowe, cytrynowe
11.Ulubiona aktywność fizyczna?
Jazda na rolkach/rowerze

Ja na razie nie nominuje nikogo, ponieważ nie wiem, czy te osoby regularnie odwiedzają mojego bloga :)

16 komentarzy :

  1. Ble, raz się skusiłem na ten twór i nigdy więcej. Za twardy, za gumowy i za słodki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm, fajne bo coś innego i nietypowego. Niefajne z powodu konsystencji. Nie nosze takich słodkich, klejących pianek. W smaku pewnie całkiem smaczne, bo to milka ale z tego względu pewnie również słodkie. Za tą cenę raczej nie warto, chociaż spróbować chętnie bym spróbowała z ciekawości. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też uważam, że można lepiej te 9zł wydać :)

      Usuń
  3. O, a ja w środę będę w Almie i je kupię, na 100% :D Wyglądają jak mózgi obcych :P
    Dziękuję za odpowiedzi :* Jak można nie lubić biologii?! Toż to królowa nauk jest :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa Twojej opinii, jejku, dla mnie biologia to najgorsze co może być :)

      Usuń
  4. Skusiłam się na te pianeczki już jakiś czas temu i powiem szczerze, że spodziewałam się czegoś więcej ;) W związku z tym zgadzam się z Twoją opinią w 100%! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. omg! *.* nie! w najbliższym czasie nie jadę do almy! mam takie ogromne zapasy!

    Zgadzam się z tobą w lba co do punktu 3, 8 i 10 ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdecydowanie chciałybyśmy spróbować takiego maleństwa ale no bez przesady z tą ceną xD
    Pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Za tę cenę to ja dziękuję bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kupiłam je na almowej promocji, ale na razie leżą. Oby smakowały mi tak samo lub bardziej niż Tobie. W sumie to Milka, więc nie liczę na nic innego :)

    P.S. Są nowe ciacha Milki - Choc&Choc, też Alma (promocja), Carrefour i Tesco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za info, może się wybiorę, widziałam je już, ale zupełnie nie wiem dlaczego odłożyłam, ciekawe co tam Milka wymyśliła :)

      Usuń
  9. Tych nie jadłam ale mam nowe/zagraniczne ciacha z Milki... już zjedzone ale czekają na recenzję. :D
    Szkoda, że nigdzie blisko mnie nie ma Almy. :C

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niestety też do Almy mam kawałek, dlatego rzadko tam zaglądam ;/

      Usuń
  10. nie trzeba odłączać prąd! Naprawdę uważaj bo u mnie spaliło kiedyś cały komputer mojego brata :D Masakra, byś wściekły i bardziej gorący od tego kompa xDD Raczej nie kupię, ze względu na cene ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Płacić za pustą przestrzeń? Toż to oszustwo jak w bąbelkowych czekoladach :D

    OdpowiedzUsuń

Podobał Ci się wpis? Masz odmienne zdanie, a może jakieś rady? Chętnie posłucham wszystkiego i wszystkich z osobna. Będzie mi miło, gdy zostawicie ślad swojej obecności ;)