czwartek, 9 lipca 2015

Nestle, Nesquik

Wczoraj, odebrałam paczkę z kilkoma słodyczami, które zamawiałam, także w najbliższym czasie spodziewajcie się ciekawszych recenzji.
Pod wpisem o Cini Minis wszystkie chwaliłyście tego batonika, postanowiłam więc się nie zniechęcać i zakupiłam paczkę z czekoladowymi, mam cichą nadzieję, że ten mnie nie zawiedzie, choć nie oczekuję od niego zbyt wiele, zapraszam :)


Nie znamy ilości miazgi kakaowej, lecz zapach jest intensywnie gorzko-kakaowy, taki jak zapamiętałam z samych płatków.
Opakowanie jest żółte, znów z ukazaną na ilustracji zawartością i charakterystycznym dla podstawowego produktu królikiem, kolejny słodycz kierowany do dzieci.


Po wyjęciu z opakowania, moim oczom ukazała się mała bryłka mini kuleczek, lepiąca i klejąca się od syropu, od spodu oblana, grubszą niż w pierwszym wariancie czekoladą. Ten produkt jest też mniej zbity i twardy, nie można go przełamać, 
gnie się i odrywa, lecz nie rozsypuje i trzyma się swego.


Czekolada jest deserowa, delikatnie gorzka, gładka i dość szybko rozpuszcza się na języku. W miarę szczenie pokrywa zlepek, nic nie prześwituje.
Kuleczki, co pozytywnie mnie zaskoczyło, są takie jak płatki, w smaku kakaowe, słodkie i MOCNO CHRUPIĄ. Nawet to, że klei się do palców mi nie przeszkadza.


Całość jest słodko-gorzka, kakaowa, fajnie chrupie. Nie musimy martwić się o zasłodzenie. Smakowało to naprawdę jak płatki w formie batonika.
Chrupko, czekoladowo, mnie to odpowiadało i zjadłam ze smakiem. Nesquik jest o wiele lepszy niż Cini Minis. Kupując myślałam, że spróbuję jednego, a resztę oddam mamie, jednak odłożę je sobie i sięgnę, gdy będę chciała przypomnieć sobie smak tego dodatku do mleka.

Ocena: 8,5
Gdzie kupiłam: Biedronka
Cena: 3,49 za 6 sztuk
Czy kupię ponownie: może (mam jeszcze zapas :))
Kaloryczność: 396/100g
                              99kcal- batonik

7 komentarzy :

  1. Tych nie jadłam, a wielka szkoda! Uwielbiam ''płatkowe'' batony! Nigdzie jeszcze ich nie spotkałam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam jeszcze chocapic, lecz nie próbowałam, ach no i te fitness :)

      Usuń
  2. O, ja zawsze jadłam z jasnym spodem. ;) Ale szczerze, to nie przepadam za tym smakiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. średnio przepadam za batonami z płatkami... ale fitness orzechowy to jest coś, baaardzo go lubię ;). Polecam Ci ^^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś jadłam, całkiem smaczny, jednak wolę tiramisu :)

      Usuń
  4. Jadłam wszystkie z serii, tego również. Wrażenia mam opisane w papierowym pamiętniku, bo wówczas nie prowadziłam jeszcze bloga. Ulubiony smak to jednak Cini Minis i tego nic nie zmieni.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jadłam, jadłam i bardzo mi smakuje :) Szybka, tania i słodka przekąska ;)

    OdpowiedzUsuń

Podobał Ci się wpis? Masz odmienne zdanie, a może jakieś rady? Chętnie posłucham wszystkiego i wszystkich z osobna. Będzie mi miło, gdy zostawicie ślad swojej obecności ;)