Kojarzą mi się one z wakacjami w UK, tam można było kupić zestawy różnych płatków, w małych, kartonowych opakowaniach, w sam raz na raz, bo pakowane po 30 gram, tylko dlaczego u nas takich nie ma, tak ciężko o kartony?
Nad tym żeby je kupić myślałam jakiś czas, ostatnio w Biedronce była na nie promocja, czyli idealna okazja.
Opakowanie, o ile się nie mylę nie uległo zmianie, ta sama radosna pszczółka i kółeczka na pomarańczowym tle, pojawiła się tylko informacja, że zawierają witaminę D, która zajmuje prawie pół opakowania i mnie osobiście irytuje, ale to nie jest przecież najważniejsze.
Już ich zapach jest bardzo słodki i sztucznie miodowy. Małe "oponki" strasznie lepią się do rąk, przez syrop, którym zostały oblane, biorę garść i chcę wrzucić do miski...skucha, one wciąż trzymają się na ręce. Nie zraziło mnie to jednak, próbuję. Same, są bardzo chrupiące i bardzo słodkie, miodowy mają raczej tylko aromat, jednak kurcze, mają w sobie coś takiego, uzależniającego, jem jem i nie mogę przestać, są smaczne. Nie najpyszniejsze, ale nie ukrywam, że mi smakują.
Są malutkie dlatego namiękają dość szybko, czego bardzo nie lubię, lecz do zimnego mleka, jogurtu czy lodów, są super. Nie jadam płatków z mlekiem często, wręcz wcale, ale nawet do pochrupania do sucho, będą u mnie gościć ;)
Ocena: 7,5
Cena: 3,99(promocja)
Gdzie Kupiłam: Biedronka
Kaloryczność: 376/100g
113-porcja(30g)
Tak tak tak tak !! :) Najlepsze, najpyszniejsze. Wraz z Lionami i Chocapicami I miejsce na mej prywatnej liście. Mniam :D
OdpowiedzUsuńTe Lion jadłam może dwa razy, jakoś mego serca, aż tak nie podbiły ;)
Usuńja lubie platki na pol miekkie wiec zawsze z zimnym mlekiem, ale ulubione to PODUSZECZKI <3 te z wedla mnie ciekawia a nie moge ich zjesc :'(
OdpowiedzUsuńPoduszeczki smak dzieciństwa :) nie tolerancja ? współczuję, tylu pyszności musisz sobie odmawiać ;)
UsuńEeee, a mnie tak średnio pasują ;)
OdpowiedzUsuńJako dziecko jadłam wszystkie od Nestle, najchętniej Chocapic, bo te codziennie niemalże, a potem chyba własnie Cheerios bądź Nesquick. Jak wprowadzili natomiast później Cookie Crisp to moje serce należy do nich. :D
OdpowiedzUsuńMoje też oddałam Cookie Crisp, ale ostatnio kupiłam i mocno się zawiodłam, całkiem inne niż kiedyś, płaskie, twarde, gdzie są dawne? ;/
UsuńA ja kiedyś przepadałam za Cheeriosami, a teraz je średnio lubię ... jakoś się zmniejszyły i przesłodziły ... ostatnio wracam do Cini Minis i odkryłam, że Nesquik Alfabet jest całkiem niezły, jak nie lepszy od wersji klasycznokulkowej ;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie Cheerios kiedyś jadłam raczej sporadycznie, Nesquik za to jak nałogowiec, tak mi się przejadły, że teraz patrzeć na nie nie mogę ;)
UsuńJadłam je z 3 razy w życiu i podziękuję :) Kocham za to kułeczka z Lubelli choć nie zamierzałam im dawać szansy. Współlokatorka kupiła, ja spróbowałam tylko... i przepadłam xDD
OdpowiedzUsuńZ Lubelli? Nawet nie wiedziałam, że są :)
UsuńMlekołaki tzn :D Naprawdę polecam :)
UsuńPłatki mojego dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńTeraz są na półce NOWOŚCI płatki OATS z cheeriosami - musisz spróbować są pyszne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPołączenie troszkę cieńszych Nestle fitness i miodowych kółeczek. Dostępne w dwóch wersjach klasycznej i z dodatkiem cynamonu. Polecam. Będą Ci smakować, są pyszne na sucho jak i z chłodnym mlekiem, bo nie namiękają tak szybko i nie tracą smaku ;) Tylko cena zgroza, bo za opakowanie 210 g chcą 5,49 zł o_O
Dzięki, właśnie już o nich słyszałam i strasznie chcę ich spróbować, ale kurcze nigdzie ich nie ma.. W biedrze nie dowieźli a w innych sklepach nawet nie słyszeli.. Cena też mnie aż tak nie odstrasza, ughh.. xD
Usuń